Sesja noworodkowa w domu: Dlaczego to idealny wybór?
- Anna Perekitko

- 24 wrz
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 3 godziny temu
Moment powitania dziecka na świecie jest magiczny i wyjątkowy. Naturalnym pragnieniem jest uwiecznienie tych pierwszych chwil, a sesja noworodkowa w domu to najpiękniejszy sposób, by stworzyć pamiątkę na całe życie. Coraz więcej rodziców decyduje się na sesje odbywające się w zaciszu własnego domu – i jest to wybór, który ma mnóstwo zalet!

Dlaczego sesja noworodkowa w domu to strzał w dziesiątkę?
W przeciwieństwie do tradycyjnej sesji studyjnej, która często wymaga logistyki i pakowania, sesja w Waszym mieszkaniu jest synonimem komfortu i swobody.

1. Komfort i spokój dla maluszka (i dla Was!)
Noworodki najlepiej czują się w znanym otoczeniu. Domowe pielesze, zapachy i dźwięki sprzyjają lepszemu snu i ogólnemu wyciszeniu maluszka. Nie musicie martwić się o wyziębienie dziecka przy przenoszeniu czy o to, czy studio jest odpowiednio nagrzane. Jesteście u siebie, macie wszystko pod ręką: pieluszki, ubranka, ulubione kocyki. A co najważniejsze, Wy jako rodzice możecie się zrelaksować.
2. Sesja w stylu życia (Lifestyle)
Domowe sesje noworodkowe często realizowane są w stylu lifestyle. Zamiast skomplikowanych rekwizytów i pozowania dziecka w specjalnych pozycjach (choć delikatne portrety też są możliwe!), skupiają się na naturalnych momentach. Fotograf uwiecznia karmienie, przytulanie, kołysanie, małe stópki w Waszych dłoniach. To historia Waszego życia w tym nowym składzie, a tłem stają się Wasze wnętrza – najbardziej osobiste miejsce na świecie.
3. Prawdziwa pamiątka
Zdjęcia z domowej sesji są niesamowicie autentyczne i pełne emocji. Gdy oglądacie je po latach, zobaczycie nie tylko dziecko, ale i Waszą sypialnię, kącik do karmienia, ulubiony fotel. To pamiątka miejsca, w którym rozpoczęła się Wasza wspólna droga, co dodaje fotografiom bezcennej wartości sentymentalnej.

Jak przygotować się do domowej sesji? 3 proste kroki
Nie martwcie się, że Wasz dom musi wyglądać jak z magazynu! Fotograf skupi się na najlepiej doświetlonych przestrzeniach, zazwyczaj w okolicy okien.
Światło to podstawa: Zastanówcie się, gdzie macie najwięcej naturalnego światła (zazwyczaj salon, sypialnia). Wystarczy, że uprzątniecie ten jeden, duży obszar, usuwając zbędne przedmioty.
Ubranie: Postawcie na prostotę i jasne kolory. Biel, beże, szarości, pastele świetnie wyglądają na zdjęciach. Ubranka dla dziecka mogą być proste body lub sam pampers i owijki/kocyki, które ma ze sobą fotograf.
Relaks: Zaplanujcie sesję w porze, kiedy maluszek jest zazwyczaj spokojny i karmiony. Najważniejsze to luźna atmosfera. Fotograf potrzebuje czasu, aby dostosować się do rytmu Waszego dziecka.
Sesja noworodkowa w domu to inwestycja w szczere, ciepłe wspomnienia, które będą z Wami na zawsze. To Wy decydujecie o tempie i miejscu – a efekt końcowy jest zawsze wzruszający i bardzo osobisty.
A Wy? Jaki rodzaj sesji noworodkowej wolicie: studyjny czy domowy? Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach!
















Komentarze