Dziś trochę inaczej.... Ale muszę się tym z Wami podzielić. Ilu z Was jechało nad morze aby znowu poczuć ten cudowny smak z dzieciństa? Smak przepysznych, pachnących i ociekających dodatkami gofrów? Ja jestem właśnie jedną z takich osób :) A że jestem niezłym łasuchem i uwielbiam słodycze to nad morzem najpewniej musiałabym zamieszkać, bo budżet nie wytrzymałby cotygodniowej podróży właśnie w te rejony. Latami szukałam najlepszego przepisu na gofry i w końcu trafiłam! Moje dzieci uważają, że moje gofry są najlepsze na świecie i o to przecież każdej z nas chodzi :) Tak więc po długim czasie postanowiłam się właśnie podzielić tym sekretnym przepisem. Co będzie potrzebne: 3 szklanki mąki
4 jajka
1/4 łyżeczki soli
1/2 szklanki cukru
1 i 3/4 szklanki wody gazowanej
1/2 szklanki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wykonanie: Odzielamy żółtko od białka. Białko ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Żółtka ubijamy z cukrem prawie na kogel mogel :) po czym dodajemy wodę gazowaną i olej. Następnie dodajemy wcześniej wymieszaną mąkę, proszek do pieczenia i sól. Całość miksujemy po czym dodajemy ubite białka i delikatnie mieszamy. Pieczemy około 7 min w gofrownicy. PRZEPIS NA OKOŁO 16 szt. U nas świetnie się sprawdza gofrownica MPM
Nam najbardziej smakują z bitą śmietaną, truskawkami i polewą czekoladową :)
A jakie są Twoje ulubione dodatki?
Comments